Witam,
Właśnie zakupiłem licencję na 3 PC Avast Internet Security, po zapuszczeniu skanu okazuje się że są jakieś "śmieci" na komputerze o czym łaskawie powiadomił mnie niejaki "Grime Fighter". Jak się okazuje jest to płatny dodatek do wcześniej wymienionego softu. Żenada proszę Państwa, żenada. W tak bezczelny sposób chcecie wycisnąć kolejny grosz ? Płacąc za pakiet internet security oczekuję kompleksowej ochrony a nie wyłudzania pieniędzy na każdym kroku.
R.